"Gdy niektóre rzeczy przekraczają granice normalności.."
-Jest śliczna- stwierdziła z zachwytem- Lubię takie cacuszka. Powiedz tylko... umiesz się tym posługiwać? Czy to takie proste i wystarczy tylko strzelić?
Kompresor materialny. Ładny gadżet, ładny. I zapewne im się przyda. Ba. Z pewnością im się przyda.
Offline
-Podobno to latwe..ale wsysanie trwa kilka sekund, wiec ofiare trzeba unieruchomic. Tak wgl, tam masz drugi. Dla ciebie.-powiedzial i wskazal ma schowek miedzy fotelami.
-Leo powiedzial, ze mozna wymieniac moduly. Pracuje nad roznymi innymi, poki co jest tylko ten. Tak w ogole, co u twojego chlopaka? Dawno go nie widzialem.
Podroz do NJ troche potrwa..
Offline
Milczała przez chwilę.
-W porządku- odpowiedziała w końcu- Znaczy... mamy mały kryzys, ale... niedługo wszystko z pewnością się ułoży- uśmiechnęła się do chłopaka lekko.
Widać było wyraźnie, że temat jest dla niej trudny.
Offline